Dawno nie było sutaszu, prawda? Niestety, przykra prawda jest taka, że ta technika zabiera mnóstwo czasu, którego naprawdę mi brakuje. Ale przy okazji zakupów wzięłam dwa szklane kryształowe kaboszony w pięknym niebieskim odcieniu, więc nie mogłam ich tak pozostawić. Dodałam do nich dwie kulki marmurowe w pięknym zielonym odcieniu, dla kontrastu trochę sutaszowej fuksji i powstały takie kolczyki.
Hm… oglądając ostatnie zdjęcia czuję się niewyraźnie… coś jakby przegrana…no nie wiem…, że niby kamienie mnie przebiły?:))))))))))))) nie wiem w czym są lepsze skoro, ośmielę się zauważyć, nawet uszu ni szyi nie mają!!! Haloooooooooo!
OdpowiedzUsuńKamienie lepsze nie są, ale Twoja głowa w moim "bezcieniowym namiocie" się nie zmieści. Do naszyjników Twoja szyja jest bezcenna, tak że spoko wodza :) posady nie straciłaś :P
Usuń