środa, 21 grudnia 2011

Mój dzień w książkach



Gdy człowiek rozpocznie wędrówkę po blogach, to daję słowo - przestać nie może. Trafiłam dziś na świetny blog Płaszcz zabójcy, a stamtąd to już jeden krok do Lektur Lirael. A tam zabawa w "mój dzień w książkach". I czytelnicze podsumowanie roku 2011. Niewiele w tym roku przeczytałam, więc musiałam się nieźle nagimnastykować, żeby uzupełnić ten tekst:

Mój dzień w książkach
Zaczęłam dzień (z) _____. 
W drodze do pracy zobaczyłam _____ 
i przeszłam obok _____, 
żeby uniknąć _____ , 
ale oczywiście zatrzymałam się przy _____. 
W biurze szef powiedział: _____. 
i zlecił mi zbadanie _____. 
W czasie obiadu z _____ 
zauważyłam _____ 
pod _____ . 
Potem wróciłam do swojego biurka _____. 
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____ 
ponieważ mam _____.
Przygotowując się do snu, wzięłam _____ 
i uczyłam się _____, 
zanim powiedziałam dobranoc _____ .

No to lecimy. Mój dzień w książkach wygląda tak:

Zaczęłam dzień w krakowskiej matni. W drodze do pracy zobaczyłam kochanka śmierci i przeszłam obok diamentowej karocy, żeby uniknąć koronacji, ale oczywiście zatrzymałam się przy lustrach miasta.
W biurze szef powiedział: Amore, amore i zlecił mi zbadanie nielegalnych związków
Potem wróciłam do swojego biurka biegnąc. Następnie, w drodze do domu, kupiłam przepis na życie, ponieważ mam kuchnię Franceski.
Przygotowując się do snu, wzięłam listy na wyczerpanym papierze i uczyłam się kuszenia losu zanim powiedziałam: dobranoc kochanie, chcę ci powiedzieć.

4 komentarze:

  1. Dziękuje za ciepły komentarz :-)) Z tych zamieszczonych u Ciebie książek niewiele czytałam, a w zasadzie jedną kuchnie Franceski , ale nie da się ukryc, że opowieść Twoja jest intrygująca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za wizytę :) Myślę, że to jest właśnie najfajniejsze w całej zabawie, że ilu uczestników, tyle wersji, bo każdy czyta co innego. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis na życie wybornie się komponuje z kuchnia Franceski. :)
    Cóż za romantyczny szef, który wykrzykuje "Amore, amore" do swoich pracownic. :)
    Dzięki, że zechciałaś się podzielić wspomnieniami z Twojego dnia w książkach. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja dziękuję za wspaniały pomysł na zabawę!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...