Przeczytałam :) Długo to trwało, ale też "Rodzina Borgiów" - jak dla mnie - nie jest książką, którą się czyta w jedno popołudnie. Moja ciekawość - jeśli chodzi o tę rodzinę - cały czas rośnie. A po obejrzeniu pierwszego sezonu serialu o tym tytule... nawet jest coś na kształt sympatii... Notka o książce tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz