Lato trwa, słońce nie boi się grzać, więc czy może być coś lepszego niż taki kolorowy, wesoły naszyjnik? Przyznaję, że inspiracji dostarczył mi naszyjnik, który robiłam dla pani A. Sama pewnie nie wpadłabym na to, że te koraliki mogą się tak fantastycznie prezentować!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz