Póki co ostatni w serii - wisior ceramiczny, czerwono-niebieski, zgodnie z życzeniem nowej właścicielki. Zdjęcia coś mi ostatnio nie wychodzą. Te były robione aparatem, którego jeszcze "nie wyczułam" i przy świetle, które jednak okazało się nieodpowiednie...
no na drugim zdjęciu kolory wyglądają znacznie bardziej atrakcyjni :)
OdpowiedzUsuń