poniedziałek, 9 września 2013

Przygotowania do ślubu - part 4

Ufff... To już ostatnia część :) Ostatnia i jak się okazało, najbardziej wymagająca.
Jestem i rozczarowana i trochę zła na siebie, że mając wszystkie materiały, zabrałam się do pracy tak późno. Prawdę mówiąc, nie jestem pewna, jaka będzie żywotność napisów, bo chociaż robiłam wszystko zgodnie z "przepisem", nie wiem, czy któregoś procesu nie przyspieszyłam.
To moja druga przygoda z malowaniem porcelany. Pierwszy namalowałam dla Mamy i muszę mu w końcu zrobić ładne i porządne zdjęcia :) A kubek sprawuje się bez zarzutu, jest myty w zmywarce i póki co - wszystko trzyma się idealnie.
Mam nadzieję, że i w tych kubkach grafika przetrzyma. :)

Kubek Męża...



Kubek Męża - widok ze wszystkich stron

Kubek Żony



6 komentarzy:

  1. No, Siostra, bo zacznę być zazdrosny, że my nie dostaliśmy tak wspaniałych prezentów!... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co, mówisz, że ujdzie w tłoku? ;) No wiesz... wszystko jest do nadrobienia :D

      Usuń
  2. można by nawet zaryzykowac hasło:

    od prezentów B.
    aż ślub brać się chce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś napisała jeszcze trzy razy "he", byłoby do rymu :P

      Usuń
    2. i tu właśnie widać, że rymowanie nie jest moją mocną stroną :P

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...