Moją "parą wymiankową" była Ania, który prowadzi blog "książkowy". Kiedy spojrzałam na listę książek, które przeczytała, których nie przeczytała, ale ma w swojej biblioteczce - trochę się przeraziłam. Powieści, które chciałam jej podarować, Ania dawno przeczytała! A znaleźć coś, czego nie zna, to rzecz prawie niemożliwa. Z duszą na ramieniu wybrałam dwie książki, których Ania mogła jeszcze nie czytać. Dodałam do nich kilka drobiazgów i paczka poszła w świat :)
Zawartość mojej paczki wyglądała tak:
Zbliżenie na wizytówkę, którą osobiście zrobiłam i jestem z niej dumna :)
Zawartość kartonika przedstawiała się następująco:
Miś wyglądał na smutnego....
Nie mogłam się oprzeć "sesji specjalnej". Miś z książkami (pachnącymi jeszcze drukarnią!)
I jak tu się nie uśmiechnąć??
Cały czas piszę jedynie o misiu, bo przecież zawartość paczki widać - mnóstwo zielonej herbaty (którą ostatnio piję nałogowo), cukierasy, no i książki. :)
Dziękuję za miłe doświadczenie i wspaniałą zabawę. To niesamowite uczucie móc kogoś obdarować, ale być obdarowanym... wcale nie jest uczuciem gorszym ;-))
czy miś na moście podoła klątwie karłowatych mnichów? oto jest pytanie:)))
OdpowiedzUsuńps.kontrast między fot.3 i 4 - super:)
Miś podoła wszystkiemu. To jest miś do zadań specjalnych :D
UsuńKarłowaty mniś awanturnik zaklą "twa mać" i w depresji rzucił się z mostu.
OdpowiedzUsuńTo wpływ nadmiaru spożycia zielonego suszu. Cóż chociaż tak mógł swe życie osłodzić, miast się kisielić na tym świecie.
Pa pa ya i kop i ko p'na drogę smutasie.
Prezenty piękne a misiu przeuroczy ! Pozdrawiam i przy okazji może skusisz się na wymiankę, którą ja organizuję na blogu :)
OdpowiedzUsuńnosz k... jeden przecinek pominąłem
OdpowiedzUsuń:))))) Ależ się cieszę , że Ci się podobało!
OdpowiedzUsuńJa miałam niezwykłą radochę z mojej niespodzianki - nosze biżuterię i każdy ją podziwia, książki czekają na nocnym stoliku,a do słodyczy dobrała się kochana rodzinka :)
Basiu - serdeczne dzięki i pozostajemy w kontakcie!
Twoich dobroci też już prawie nie ma ;) Dziękuję raz jeszcze!
Usuń