Człowiek myśli, że jak pójdzie do fryzjera, to od razu wszyscy wokół widzą, że fryzura jest odświeżona, zmieniona i że w ogóle JEST INACZEJ. Niestety... okazuje się, że tak nie jest. I można się bardzo rozczarować, kiedy na pytanie: "I jak? Widzisz coś?" słyszy się odpowiedź: "No, kolczyki".
No cóż... Dobre chociaż to :D
Musiałam to napisać. Ku pamięci ;-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz