I się zaczęło od nowa... Gdyby nie to, że dopiero kilka tomów zostało nagranych w wersji audio, byłabym po wysłuchaniu całego cyklu. Był już "Lewiatan", ale powracam do zamierzonej przez autora kolejności. Jest "Azazel". Polecam pod każdą postacią poznanie Erasta F. Notka tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz