Rozmawiałam dziś z koleżanką w pracy na temat fryzjera i włosów w ogóle. Oszczędzę szczegółów, bo one nic tutaj nie wniosą, ale znalazłam taką oto przedwojenną reklamę, która idealnie wpisuje się w porę weekendową. Wiadomo - w niedzielę trzeba być piękną, a żeby być piękną - trzeba się postarać już w piątek.
Do dzieła!
Szczęśliwcy, którym wystarcza mycie głowy co piątek...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz