Przygotowując kubeczki, o których była mowa w poprzednim poście - tak się rozpędziłam, że z rozmachu uszyłam komplet podkładek. Lekko nie było, ale osobiście jestem zadowolona z efektu. Nie wiem, jak obdarowani, ale mam nadzieję, że od czasu do czasu skorzystają.
Świetne! Razem wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że stanowią idealny komplet
UsuńOne są z samego materiału czy mają w środku jakieś tekturki/korek? :)
OdpowiedzUsuńMają w środku watolinę, która usztywniła i wzmocniła podkładki, więc spokojnie można na nich położyć kubek z gorącą herbatą.
Usuń