niedziela, 8 marca 2015

Komplet, choć nie do kompletu - sutasz

Czasem się zastanawiam, co zrobić, by usprawnić sobie życie i by nie zapominać o rzeczach, które potem mogą mi się do czegoś przydać. Cieszę się, że nauczyłam się mobilizować do tego, by opisywać kamienie, które kupuję, bo powiedzenie sobie "a, będę pamiętać" w moim przypadku się nie sprawdza.
Jak widać, zapisywanie powinno iść dalej, zwłaszcza w przypadku rzeczy, które robię, "puszczam w świat", a pokazanie ich odkładam na nieokreślone "później".
Do rzeczy. Kolczyki robiłam prawie rok temu. Są dosyć małe (ok. 2 cm), do zrobienia wykorzystałam kulki 6 mm jadeitu.
Kilka tygodni zostałam poproszona o wykonanie zawieszki do kolczyków. Nic prostszego... Pozostają dwa pytanie: sznurków w jakim kolorze użyłam? co to za kamień? Przyglądałam się zdjęciom i uznałam, że to na pewno marmur. Dokupiłam sznurki i wzięłam się do roboty. Wisiorek gotowy, chcę pokazywać go przyszłej właścicielce, zgrywam zdjęcia na komputer, porównuję... i wychodzi, że kamienie są inne.
Zawieszkę pokazuję, choć - mam nadzieję pokazać tu wkrótce tę właściwą ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...